W MediaMarkt, po zbójeckiej cenie (49,90zł), nabyłem kartę Sony 16GB o nieco lepszej wydajności niż poprzednia SDHC class 10, co według producenta powinno mi zapewnić odczyt danych z "zawrotną" prędkością 40MB/s - zobaczymy. Instalację przeprowadzam jak poprzednio z wykorzystaniem NOOBS-a, z małym wyjątkiem formatowanie karty przeprowadziłem z użyciem zalecanego przez Rasberianów oprogramowania SD Formatter 4.0. Podobno soft owy wykrywa typ karty i pod tym kątem optymalizuje jej formatowanie z zachowaniem specjalnych wolnych przestrzeni zapewniających bezpieczeństwo (chyba takie dyskowe smarty). Niemniej dzieje się to jednak kosztem pojemności po kość po sformatowaniu FAT-em 32 skurczyła się o ok 1,5 GB co wydaje się sporo nawet jak na FAT-a. No nic ...wszystko dla wydajności i bezpieczeństwa danych.
Po instalacji systemu kilku drobnych pakietów (mc i xrdp) oraz wykonaniu pełnego upgrade systemu zostało mi dobrze ponad 10GB wolnego miejsca. Na początek powinno starczyć
Nowa kość dla maliny. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz